Polacy wygrali najważniejszy mecz tych eliminacji i zapewnili sobie bezpośredni awans do Euro 2016 !
W niedzielny wieczór (11.10.2015 r.) na Stadionie Narodowym reprezentacja Polski pokonała Irlandię 2:1 po wspaniałych golach Grzegorza Krychowiaka i Roberta Lewandowskiego. W eliminacyjnej grupie D zajęli drugie miejsce, punkt za Niemcami i wywalczyli awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy, które zorganizuje Francja. Irlandia zakończyła rywalizację grupową na trzecim miejscu, a o bilety na Euro 2016 powalczy w listopadowych barażach.
Już początek meczu był dla nas szczęśliwy. W 13. minucie, po zagraniu do tyłu Kamila Grosickiego, z rzutu rożnego kropnął zza pola karnego Grzegorz Krychowiak, a piłka wpadła do siatki tuż przy słupku. Euforia nie trwała jednak długo.
Już kilka sekund po wznowieniu gry Michał Pazdan kopnął w głowę na linii pola karnego Shane'a Longa. Sędzia podyktował rzut karny. Łukasz Fabiański rzucił się w dobrym kierunku, ale niestety piłka wpadła do siatki.
W 17. minucie padł gol dla naszych Orłów, ale bramka niestety nie została uznana. Do siatki w podbramkowym zamieszaniu trafił Krzysztof Mączyński, lecz arbiter boczny wskazał pozycję spaloną Roberta Lewandowskiego.
Gra Polaków była świetna, ale kolejne minuty mijały i robiło się bardzo nerwowo. Kolejny gol Irlandczyków mógł sprawić, że o awans bilibyśmy się w barażach.
I w końcu się doczekaliśmy. W 41. minucie Karol Linetty wycofał piłkę do Mączyńskiego, a ten wrzucił piłkę w pole karne na głowę Lewandowskiego. Nasz snajper uderzył "szczupakiem" piłkę nie do obrony. To była jedna z najpiękniejszych polskich bramek w historii.
W drugiej połowie to cały czas Polacy "rządzili" na boisku i w efekcie tego mecz zakończył się dla nas wygraną!
Drużyny, które są już pewne wyjazdu do Francji, z niecierpliwością czekają na losowanie. 24 zespoły, które zagrają na francuskich boiskach, zostaną podzielone na sześć grup. Ceremonia losowania odbędzie się 12 grudnia.
Piłkarskie święto we Francji rozpocznie się 10 czerwca na Stade de France. O 21 na murawie paryskiego stadionu zobaczymy reprezentację gospodarzy, która zgodnie z tradycją zainauguruje turniej finałowy. Finał również zobaczymy na największym stadionie francuskiego turnieju - Stade de France. Pierwszy gwizdek zabrzmi 10 lipca o godzinie 21.
0 komentarze:
Prześlij komentarz