poniedziałek, 11 stycznia 2016

Gimnazjalista recenzentem

CO WARTO OBEJRZEĆ? 


Obecność (2013)
 Horror Jamesa Wana opowiada historię Ed'a i Lorraine Warren'ów, słynnych badaczy zjawisk paranormalnych. Film jest oparty na prawdziwych wydarzeniach.
 W 1971 roku Roger i Carolyn Perron'owie wraz pięcioma córkami wprowadzają się do zaniedbanego, dużego domu na wsi.
Od początku pobytu zaczynają zauważać różne niepokojące rzeczy. Zegary zatrzymują się na tej samej godzinie, a najmłodsza córka widzi ducha małego chłopca. Gdy nadprzyrodzone zjawiska stają się coraz bardziej niebezpieczne, małżeństwo prosi o pomoc Warren'ów.
 Badacze i łowcy duchów stwierdzają, że dom jest nawiedzony oraz odkrywają, że mieszkańców domu straszy wiedźma Bathsheba. Na odprawienie egzorcyzmów potrzebna jest zgoda Kościoła, lecz niełatwo ją uzyskać. Tymczasem wiedźma zadaje kolejny cios.
 „Obecność” została uznana jako najlepszy horror w 2014r. Uważam, że nagroda była jak najbardziej zasłużona. Już początek filmu oglądasz, mając ciarki na plecach.



 Forrest Gump (1994)
 Komediodramat wyreżyserowany przez Roberta Zemeckisa opowiada o niezwykłym chłopcu, który mimo wielu problemów w dzieciństwie stał się miliarderem i bohaterskim żołnierzem - w tej roli rewelacyjny Tom Hanks.
 Forrest ma bardzo niski iloraz inteligencji i niedowład kończyn dolnych. Wśród dokuczających mu rówieśników znajduje przyjaciółkę Jenny. Chłopiec uciekając przed prześladowcami odzyskuje sprawność w nogach i odkrywa, że potrafi bardzo szybko biegać. Forrest staje się gwiazdą futbolu. Po studiach jako żołnierz jedzie na misję do Wietnamu, gdzie staje się bohaterem. Później staje się miliarderem łowiąc krewetki, ale czeka go jeszcze więcej przygód.
 Całą swoją historię Forrest opowiada przypadkowym ludziom w parku. Jego opowieść jest niezwykła, ponieważ uczy ludzi, że człowiek potrafi dokonać mnóstwa rzeczy i we wszystkim potrafił być najlepszy.
 Film zdobył aż 6 Oskarów i nadal jest jedną z najlepszych produkcji w dziejach kinematografii.

Kasia Wójtowicz

CO WARTO PRZECZYTAĆ?


Hej, w tym numerze o ,,Zwiadowcach'' autorstwa Johna Flanagana, wydawnictwa Jaguar.
Zacznijmy od części pierwszej, ponieważ jest ich aż 12. Może najpierw trochę o autorze. John Flanagan jest australijskim pisarzem, który już od dzieciństwa marzył        o tym, aby nim zostać. Jego losy potoczyły się jednak inaczej, gdyż skończył jako pracownik agencji reklamowej a nie taką przyszłość sobie wyobrażał. Dopiero później zasłynął jako autor „Zwiadowców”, serii osadzonej w fantastycznym świecie powieści dla    młodzieży. Flanagan zaczął pisać historię Willa dla swego syna, Michaela, jednak to, co miało      być opowieściami na dobranoc, szybko przerodziło się   w cykl powieści.
 ,,Zwiadowcy'' rozpoczynają się prologiem, w którym dowiadujemy się      o tym, że Morgarth, władca Gór Deszczu i Nocy, piętnaście lat temu został wygnany ze swojego królestwa. Przez ten cały czas zdołał zebrać swoją   armię, do której między innymi należały wargale.
 Przyszłość piętnastoletniego Willa zależy od decyzji możnego barona. Sam Will najchętniej zostałby rycerzem, ale - drobny i zwinny - nie odznacza się tężyzną fizyczną, niezbędną do władania mieczem. Tajemniczy Halt proponuje chłopakowi przystanie do zwiadowców - ludzi owianych legendą, którzy, jak wieść niesie, parają się mroczną magią, potrafią stawać się niewidzialni... 
Początek nauki u mistrza Halta to jednocześnie początek wielkiej przygody i prawdziwej męskiej przyjaźni.
Po przeczytaniu części pierwszej miałam ochotę od razu sięgnąć po kolejną i kolejną i to uczucie towarzyszy mi obecnie przy innych częściach.


Emilia Paluch




0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
GROT Blogger Template by Ipietoon Blogger Template